Relacje
Patrycja i Grzegorz

16.10.2010 wszystko w tym dniu stanęło na głowie, jednak opieka p. Zosi sprawiła, że obiad weselny oraz impreza dla znajomych przebiegły tak jak sobie wyobrażaliśmy a nawet jeszcze lepiej.
Spotkanie bliskich i znajomych przebiegło w miłej, niczym niezmąconej atmosferze; obsługa dbająca, niezauważalna, niczym wróżki machające różdżkami z ukrycia.
Od początku mogliśmy liczyć na doradztwo, wielką życzliwość, elastyczność – p. Zosia starała się odpowiedzieć na nasze zapotrzebowanie i spełnić nasze oczekiwania – z czym nie spotkaliśmy nigdzie indziej. Możliwość pobytu w apartamencie dla nowożeńców, jaką daje hotel „Liburnia”, dała nam chwilę relaksu, w tym bardzo emocjonującym dniu.
Dziękujemy!
I cieszymy się, że w tym szczególnym dla nas dniu byliśmy otoczeni nie tylko rodziną ale też wspaniałymi i pomocnymi ludźmi, aby tak było przez całe życie…
Pozdrawiamy
Patrycja i Grzegorz :-))